sobota, 17 grudnia 2011

Filtrator z oplotu

Dużym ułatwieniem podczas filtracji jest stosowanie filtratora z oplotu. Można go kupić, jednak w bardzo prosty sposób wykonacie go we własnym zakresie!

Koszt takiego domowej roboty filtratora to ok. 10zł + czas pracy.

Co nam potrzeba:

  • Około 50cm rurki z oplotem, przynajmniej z jednej strony gwint 3/4" (u mnie taki pasował do kranika)

  • Gwóźdź, igła, szpilka lub jakieś cienkie ostrze do zrobienia dziurek w gumie
  • Kombinerki do wyciągnięcia gumy z oplotu
  • Piłka do metalu do przecięcia stalowego oplotu


Pierwszym etapem jest przecięcie stalowego oplotu piłką do metalu, ciąć należy przy samej krawędzi jednego z gwintów (pamiętaj, żeby nie uciąć z tej strony gdzie jest nasz gwint 3/4"!)


Kolejnym krokiem jest nakłuwanie gumy jak najbliżej naszego gwintu. Dzięki tym nakłuciom będziemy w stanie wyciągnąć niepotrzebną gumę, która znajduje się wewnątrz oplotu. Otworów musi być jak najwięcej.

Następnie przytrzymujemy gwint i łapiemy kombinerkami gumę starając się ją wyrwać. Może wam to zająć dłuższą chwilę w zależności jak mocna jest guma i ile nakłuć zrobiliście. Ostatecznie powinniśmy otrzymać sam stalowy oplot z jednej strony zakończony gwintem 3/4", a z drugiej wyglądający mniej więcej tak:

Przeciętą końcówkę zakleszczamy kombinerkami i w miarę szczelnie zaginamy.

Całość montujemy do kranika w wiadrze filtracyjnym/fermentatorze.

Teraz wystarczy wlać brzeczkę i filtrować!

1 komentarz:

  1. uważam, że to najlepsze rozwiązanie dla domowego browaru i najłatwiejsze

    OdpowiedzUsuń